Kardiologia dziecięca

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie

SERCE DZIECKA- BEZ TAJEMNIC.

#16 2008-07-15 13:29:10

mama Nikolki

Początkujący

Skąd: Irlandia
Zarejestrowany: 2008-07-15
Posty: 2
Punktów :   

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

Witam!!Jestem mamą niespełna 2 letniej dziewczynki!Zaraz po porodzie wykryto u niej szmery przy serduszku okazało się,że jest to PDA Zanim mała skończyła 3 miesiący byłyśy u lekarza,który stwierdził,że przewód nadal jest niedomknięty ale nie zalecił jej ani leków ani żadnego zabiegu tylko kazał czekać aż przewód może się sam zamknie!Czekaliśmy rok ale przewód zamiast się pomniejszać powiększał się i pani doktor postanowiła abyśmy zrobili zabieg.Czekamy właśnie na list w którym będzie podana data i szpital zabiegu!Boję się o ta moją kruszynkę jak każda matka o swoje dziecko ;( przychodzą mi tylko czarne myśli!Nie mogę się na niczym skoncentrować!
W związku z tym,że przewód zamiast siępomniejszac się powiększa mam pytanie:w jaki sposób będzie robiony ten zabieg?Czy dziecko będzie miało otwieraną klatkę piersiową czy tak jak pisała pani wyżej będzie robione to przez rozcięcie na plecach?!Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieje,że nasze kruszynki będą dzielne i wszystko będzie w porządku

Offline

 

#17 2008-07-19 19:25:38

Angel

Administrator

Skąd: .
Zarejestrowany: 2007-07-28
Posty: 105
Punktów :   
WWW

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

Witam! rodzaj zabiegu zalezy tylko i wyłącznie od lekarzy prowadzących, chirurgów. Ma wpływ na to również szpital, stan dziecka i dokładna średnica przewodu. Jednakże nie ma powodów do niepokoju, rokowania są znakomite, a metoda jest tylko kwestią wyboru, bo zabieg nie przynosi zazwyczaj żadnych powikłań. Pani niepokój jest jak najbardziej zrozumiały, aczkolwiek wierzę, że wszystko potoczy sie zgodnie z założeniami lekarzy. Trzymam kciuki i pozdrawiam. Czekam na dalsze informacje.

Offline

 

#18 2008-08-25 22:40:47

kasia77

Początkujący

Zarejestrowany: 2008-08-25
Posty: 2
Punktów :   

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

Witam!
Jestem Mamą 3 letnich bliźniąt . Jedno z nich ma PDA w stopniu na tyle nie wielkim,że kardiolog zdecydował na wstrzymanie się z wszelkimi decyzjami do kolejnej wizyty, którą zaplanował za pół roku (ostatnia wizyta tydzień temu) Synek dość często zanosi sie płaczem co kończy sie nie kiedy omdleniem. Chciałam zapytać, czy neleży wiązać omdlenia i sinienie podczas płaczu z tą wadą?

Offline

 

#19 2008-08-26 12:03:34

Angel

Administrator

Skąd: .
Zarejestrowany: 2007-07-28
Posty: 105
Punktów :   
WWW

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

Tak... sinienie i omdlenia są na pewno spowodowane Pda... Takie objawy świadczą już o konieczności operacji.. Ale skoro przeciek nie jest duży, można poczekać, aczkolwiek wskazany by był zabieg

Offline

 

#20 2008-08-27 07:52:28

kasia77

Początkujący

Zarejestrowany: 2008-08-25
Posty: 2
Punktów :   

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

Dziękuje

Offline

 

#21 2008-10-02 15:50:35

mama Nikolki

Początkujący

Skąd: Irlandia
Zarejestrowany: 2008-07-15
Posty: 2
Punktów :   

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

Witam radośnie!Pędzę się pochwalić iż zabieg mojej kruszynki się udał!!!Mała miała robiony cewnik.Po zabiegu jest tylko widoczna mała kropeczka na zgięciu prawej nóżki.Jestem tak szczęśliwa!!!Ale pobyt w szpitalu dał mi wiele do myślenia.Widząc tam tak wiele chorych dzieci czekających na poważne operację teraz wiem,że trzeba dziękować Bogu,że ma się zdrowe dziecko i nie narzekać,że dokucza czy nie słucha.Jestem pełna podziwu dla matek i dla tych małych bezbronnych dzieciaczków.Ile te dzieciaki muszą wycierpieć aby być zdrowymi?!?!Ale Bóg napewno nad nimi czuwa i da im zdrówko pozdrawiam serdecznie

Offline

 

#22 2008-10-08 17:07:42

Angel

Administrator

Skąd: .
Zarejestrowany: 2007-07-28
Posty: 105
Punktów :   
WWW

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

Tak się cieszę. Proszę teraz dbać o  małą I już wszystko będzie dobrze

Offline

 

#23 2008-10-16 20:18:42

mama Hani

Początkujący

Zarejestrowany: 2008-10-16
Posty: 1
Punktów :   

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

Jestem mamą Hani (rok i 7 miesięcy). Po urodzeniu u mojej córeczki wykryto PFO. Całe szczęście po ostatniej wizycie okazało się że ubytek sam się zamknął, ale Pani Doktor wykryła u Hanusi PDA (wielkość 1,3 mm).  Dostaliśmy skierowanie do Kliniki w Białymstoku na dalsze badania. Ale chciałabym się dowiedzieć jakie mamy szanse na leczenie farmakologiczne a jakie na zabieg. Czy to zależy od wielkości ubytku?? Jak  dalej z tym żyć?? Nurtuje mnie jeszcze  jedno pytanie po przeczytaniu tego wątku.  Co może się wydarzyć jeśli dojdzie do  nadciśnienia płucnego, czyli większego ciśnienia krwi w naczyniach płucnych niż przewiduje norma.

Offline

 

#24 2008-10-17 19:05:38

Angel

Administrator

Skąd: .
Zarejestrowany: 2007-07-28
Posty: 105
Punktów :   
WWW

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

Pda jest małą wadą, a jej korekcja wiąże się z zabiegiem... Nawet nie operacją... NAlezy czekać, jeśli leczenie farmakologiczne nie przyniesie skutku nalezy podjąć się zabiegu, który daje bardzo dobre rokowania i wyleczalność.

Offline

 

#25 2008-10-17 20:57:45

Zatroskana mama

Gość

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

Witam. Mam pytanie. Moja córka ma 2 latka. Przed rokiem lekarz stwierdził szmery w sercu. Wówczas kardiolog wykonał ekg i zalecił kontrol po roku. Dziś miała wykonane ekg i echo serca. Stwierdzono niezamknięty przewód Botalla. Za pół roku mamy ponowną kontrol i jeśli nie będzie oznak zamknięcia przewodu, wówczas córka będzie miała wykonany zabieg w Gdańsku. Nie dostaliśmy żadnych lekarstw. Martwię się, czy pół roku to nie jest zbyt długi czas. Czy szpital w Gdańsku też jest dobry, czy może prosić o skierowanie do innego. Ile trwa taki zabieg-miałby się odbywać przez tętnicę udową. Czy długo dziecko leży w szpitalu. Czy do końca życia przez to będą jakieś konsekwencje. Martwię się strasznie. Proszę o wyjasnienia.

 

#26 2008-10-18 14:07:47

Angel

Administrator

Skąd: .
Zarejestrowany: 2007-07-28
Posty: 105
Punktów :   
WWW

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

Pół roku oczekiwania przy takiej wadzie nie powinno wpłynąć na pogorszenie stanu zdrowia małej. Długość zabiegu jest różna od 60min  do kilku godzin. Bez komplikacji dzieckow cyhdzoi do domu po paru dniach. A po korekcie nie będzie żadnych konsekwencji w przyszłym życiu.

Offline

 

#27 2008-10-29 14:30:36

:)

Gość

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

bardzo bym prosila o odpowiedz.
w wieku 2 lat mialam operowany przewod botalla. juz wszystko dobrze. wyniki swietnie. doktorzy mowia, ze moge robic wszystko. jednak moja mama ciagle nie pozwala mi niczego trenowac, gdyz uwaza, ze nie powinnam sie przemeczac. moglabym prosic o jakies informacje na temat tego, czy moja mama ma podstawy zeby tak twierdzic.? przeciez obecnie jestem zdrowa osoba. prawda.?

 

#28 2008-11-04 15:56:44

Danusia

Początkujący

Zarejestrowany: 2008-11-04
Posty: 1
Punktów :   

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

Prosze uspokójcie mnie!
Moja mała siostrzenica urodziła się w 7 miesiącu ciąży  3 tygodnie temu i musi byc juz zoperowana na ten "przewód botalla". Nie mam pojęcia, co to jest ale brzmi groźnie. Znalazłam na tym oprtalu wiele ciekawych, pozytywnych opinii, że nie jest to takie groźne. Czy jednak takie maleństwo też z tego może łatwo wyjść?

Prosze dajcie znać a najlepiej nadzieję :-) Szalejąca ciocia Danusia

Offline

 

#29 2008-11-04 16:20:29

Angel

Administrator

Skąd: .
Zarejestrowany: 2007-07-28
Posty: 105
Punktów :   
WWW

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

Im wcześniej odbęcie się operacja, tym lepiej. Operowane noworodki mają dużo mniejsze szanse na powikłania dotyczące wady. Pewnie początkowo odbęcie się leczenie farmakologiczne, a jeśli zamknie przewód, to operacja nie bedzie konieczna.

Offline

 

#30 2009-01-07 17:03:07

beciunia36

Początkujący

Zarejestrowany: 2009-01-07
Posty: 2
Punktów :   

Re: Przetrwały przewód tętniczy botalla - PDA

witam,jestem mama prawie trzymiesiecznej Oluni,stwierdzono u niej PDA 2.5mm jutro idę na kontrole do kardiologa,bardzo sie boje,podobno botall,to wada bezsinicz,a jednak oda jakiegos czasu mała sinieje wokół ust,nadal sie meczy podczas karmienia-nawet mam wrazenie,ze bardziej,mieszkam w Poznaniu,mam dobrego lekarza-to wiem ze słyszenia


Beata mama Oli

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
ciechocinek nocleg